Najnowsze wpisy


Codzienny dzień
01 lutego 2008, 20:06
Witam serdecznie. Udał mi się dzisiejszy dzień. To co zaplanowałam zrobiłam i jeszcze moja radość była tym większa, że dostałam meila od "karoliny65" Zaczynam znów wierzyć w człowieka. Dzięki "karolinko". No nie do końca tak wszystko było ok Diabły mnie podkusiły żeby oglądać informacje i włączyłam kiedy produkował się na ekranie pan Ziobro, a że akurat jadłam obiad i nie byłam sama więc do końca wysłuchałam co ma do powiedzena ta ukochana gwiazda cynizmu. Tak naprawdę to mi go trochę szkoda. Człowiek nie głupi nawet można powiedzieć przystojny /lekkie wahnięcie/, młody , a zresztą szkoda gadać . Pozdrawiam Was  BoZa
Codzienny dzień
01 lutego 2008, 20:06
Witam serdecznie. Udał mi się dzisiejszy dzień. To co zaplanowałam zrobiłam i jeszcze moja radość była tym większa, że dostałam meila od "karoliny65" Zaczynam znów wierzyć w człowieka. Dzięki "karolinko". No nie do końca tak wszystko było ok Diabły mnie podkusiły żeby oglądać informacje i włączyłam kiedy produkował się na ekranie pan Ziobro, a że akurat jadłam obiad i nie byłam sama więc do końca wysłuchałam co ma do powiedzena ta ukochana gwiazda cynizmu. Tak naprawdę to mi go trochę szkoda. Człowiek nie głupi nawet można powiedzieć przystojny /lekkie wahnięcie/, młody , a zresztą szkoda gadać . Pozdrawiam Was  BoZa
Codzienny dzień
01 lutego 2008, 20:06
Witam serdecznie. Udał mi się dzisiejszy dzień. To co zaplanowałam zrobiłam i jeszcze moja radość była tym większa, że dostałam meila od "karoliny65" Zaczynam znów wierzyć w człowieka. Dzięki "karolinko". No nie do końca tak wszystko było ok Diabły mnie podkusiły żeby oglądać informacje i włączyłam kiedy produkował się na ekranie pan Ziobro, a że akurat jadłam obiad i nie byłam sama więc do końca wysłuchałam co ma do powiedzena ta ukochana gwiazda cynizmu. Tak naprawdę to mi go trochę szkoda. Człowiek nie głupi nawet można powiedzieć przystojny /lekkie wahnięcie/, młody , a zresztą szkoda gadać . Pozdrawiam Was  BoZa
codzienny dzień
23 stycznia 2008, 11:32

 No nareszcie słońce.Chce się żyć, choć problemy nie znikają nawet jak świeci słońce. Mam tyle jeszcze do zrobienia i zastanawiam się czy nie odpuścić. może się wszystko samo rozwiąże - to by było wspaniałe. Marzycielka. Wkopałam się i teraz sama nie wiem jak z tego wybrnąć. Czsem to nas przerasta. Ale to mój problem. Wam wszystkim Zyczę miłego, pełnego wspaniałych wrażeń  BoZa

codzienny dzień
22 stycznia 2008, 08:39

I znów nowy dzień i nowe problemy. Tak naprawdę to nie wiem co ja robię wśród młodych ludzi, a może chcę zapomnieć że moje życie to schyłek tego co było istotą czyli młodość, pełnia życia. Teraz czytam w komentarzach że jestem "głupia"- i nachodzą mnie takie myśli czy ten co to napisał jest taki mądry, czy tyko tak o sobie myśli a rzeczywistość jest inna. To przykre. Zyczę wszystkim wspaniałego dnia pełnego uśmiechu mimo smutnej pogody i serdecznie pozdrawiam  BoZa